Książka "Wędrówki sakralnym szlakiem gminy Czechowice-Dziedzice"
Na początku lipca br., ukaże się wreszcie, długo wyczekiwana, książka o kapliczkach przydrożnych gminy Czechowice-Dziedzice.
Na początku lipca br., ukaże się wreszcie, długo wyczekiwana, książka o kapliczkach przydrożnych gminy Czechowice-Dziedzice.
Zarząd Towarzystwa Przyjaciół Czechowic-Dziedzic zaprasza
na Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze,
które odbędzie się w dniu 18 czerwca 2024 r w "Piwnicy Muz" ,
Miejski Dom Kultury, ul. Niepodległości 42.
Początek zebrania – przy kworum – o godz. 18:00,
przy braku kworum o godz. 18:15.
Porządek Walnego Zebrania
• Przywitanie przybyłych uczestników zebrania, kilka słów wstępu, podanie liczby członków Towarzystwa,
stwierdzenie prawomocności Zebrania.
• Wybór Przewodniczącego Walnego Zebrania, Protokolanta oraz Komisji Mandatowej/Skrutacyjnej.
• Sprawozdanie z działalności Towarzystwa za rok 2023 – Anna Wlazło i Andrzej Roehrich.
• Przyjęcie sprawozdania w formie uchwały przez Walne Zgromadzenie.
• Sprawozdanie Skarbnika Towarzystwa, przedstawienie Sprawozdania Finansowego z 2023.
• Przyjęcie sprawozdań w formie uchwały przez Walne Zgromadzenie.
• Sprawozdanie Komisji Rewizyjnej – Jan Berger.
• Przyjęcie sprawozdania przez Walne Zgromadzenie.
• Propozycja dotycząca absolutorium dla Zarządu Towarzystwa za 2023 r. – Przewodniczący Komisji
Rewizyjnej.
• Podjęcie uchwały przez Walne Zgromadzenie.
• Wybór nowego Sekretarza Towarzystwa (w związku z rezygnacją złożoną przez Teresę Lewczak).
• Przedstawienie i zatwierdzenie poprawek do Statutu – Przewodniczący Walnego Zebrania
• Uchwalenie rocznego planu i budżetu Towarzystwa na rok 2024.
• Wolne wnioski.
• Zakończenie Walnego Zebrania.
Na Walne Zebranie Sprawozdawczo –Wyborcze
zaprasza
Przewodniczący Andrzej Roehrich
Zasoby muzeum zostały podzielone na dziedziny. Obecnie znajdują się w nim 4 działy merytoryczne tzw. działalności podstawowej: Archeologii,Etnografii, Historii, Sztuki i Rzemiosła Artystycznego oraz działy pomocnicze: Oświatowy i Administracyjny, a także pracownie: fotograficzna i techniczna. Muzeum posiada około 30 tys. sztuk i zespołów zabytków w działach merytorycznych.
Wśród eksponatów na szczególną uwagę zasługują:
W maju zapraszamy na wykład "Legendarne dzieje Śląska".
Śląsk (śl.. Ślōnsk, Ślůnsk; niem. Schlesien; dś. S
Historyczne nazwy odnoszące się do Śląska:
I-II w. – Suevus, Guthalus; rzeka Swebóe, rzeka Gotów (Odra u dawnych geografów, Gajusz Juliusz Solinus, Pliniusz Starszy, Klaudiusz Ptolemeusz – Ouiádou = woda, rzeka),
IV w. – rzeka Gotów „de internis eius partibus Alba, Guthalus, Viscla amnes latissimi praecipitant in oceanum” na zachód od Wisły,
IX w. – Sleenzane civitates XV., Geograf Bawarski, 845,
X w. – „ab ipsa Craccoa usque ad flumen Oddere recte in locum, qui dicitur Alemure, et ab ipsa Alemura usque in terram Milze recte intra Oddere” (od tego Krakowa aż do rzeki Odry, prosto do miejsca, które nazywa się Alemure, a od tej Alemury aż do ziemi Milczan i od granicy Milczan prosto do Odry, Dagome Iudex, 991,
XI w. – Zlasane Dokument praski, 1086,
XII w. – „ducatu Wratislauiensi”, „regione Wratislaviensi”, „provincia Wratislaviensi”, „regione Zleznensi”, Gall Anonim, ok. 1114,
połowa XII wieku Slezsko jako nazwa regionu Polski w czeskiej kronice Canonici Wissegradensis Continuatio Cosmae,
1163 – Silensii provincia,
Etymologia nazwy Śląsk pozostaje dyskusyjna. Nazwa rzeki i góry jest podawana jako jeden z wielu przedindoeuropejskich toponimóww tym rejonie Europy.
Pierwszym, który zauważył korelację nazwy rzeki Ślęży ze Śląskiem, był niemiecki humanista Konrad Celtis pisze on, że Odra (czyli starożytna Suevus) przybiera dopływ rzeki Slesus, od której pochodzi nazwa ziemi śląskiej – Hic Odera (a priscis qui nomina Suevus habebat) Nascitur et Codani praecipitatur aquis Suevus, qui Slesum socium sibi convocat amnem Aquo nunc nomen Ślesin terra gerit. Do interpretacji Celtisa nawiązał polski filolog Jerzy Samuel Bandtkie, działający we Wrocławiu na przełomie XVIII/XIX wieku. Uważał on, iż od nazwy rzeki Ślęza przyjęli swoją nazwę słowiańscy Ślężanie (Sleenzane z Geografa Bawarskiego, z ok. 845 r.), ale także nazwa góry Śłęży i rozciągającej się przy niej krainy.
Wg polskich slawistów, nazwa Ślęża lub Ślęż ma zaś ścisły związek ze słowiańskim słowem „ślęg” względnie „śląg”, oznaczającym wilgoć, mokrość. Z tych też zapewne pradawnych czasów pochodzą nazwy jezior, rzek i osad. W jęż. Staropolskim mawiano na tę dzielnicę Szląsk. Nazwa w tej formie pozostała do dzisiaj w kaszubszczyźnie.
Uważano w XIX w. Niemieckiej nauce,, że nazwy góry, rzeki (i regionu) mają związek z nazwą plemienia Silingów. Stanowisko to zostało powszechnie zaakceptowane w kręgach naukowych, zarówno niemieckich, jak i słowiańskich (polskich, czeskich etc.), po czym praktycznie obowiązywało aż do czasów międzywojennych, a zyskiwało uznanie w Europie Zachodniej jeszcze w trzeciej ćwierci XX wieku.
Na przełomie XX/XXI wieku niektórzy polscy i niemieccy językoznawcy powracają do tezy o pochodzeniu nazwy Śląsk od toponimu Ślęza, który kwalifikują – albo jako prastarą nazwę indoeuropejską– albo jako staroeuropejską, gdzie rdzeń sil– pierwotnie był określeniem „morza, jeziora, spokojnej wody”, natomiast sufiks –ing w wyniku przekształceń nazw w językach wschodniej Europy dał końcówkę –ęza. Nazwa Śląsk nie ma zatem ani germańskiego, ani słowiańskiego rodowodu, ponieważ nazwa rzeki Ślęzy należy do staroeuropejskiej hydronimii. Z kolei nazwa Ślęża miała zostać przejęta do języków indoeuropejskich od wcześniejszych mieszkańców tego regionu Europy.
Pierwszym znanym z imienia ludem zamieszkującym Śląsk byli Celtowie, którzy na początku IV wieku p.n.e. przybyli z obszaru Bohemii (Boiohaemum) przez Kotlinę Kłodzką, a w 2. połowie IV wieku p.n.e., przedostawszy się prrzez Bramę Morawską, zasiedlili Płaskowyż Głubczycki. Zdaniem Janiny Rosen-Przeworskiej, podobieństwo do znalezisk z obszaru Czech pozwala przypuszczać, że ziemie śląskie zasiedlili Celtowie z plemienia Bojów.
Szereg autorów starożytnych (Strabon, Pliniusz, Tacyt, Ptolemeusz, Kasjusz Dion) wspomina lud Lugiów, umieszczając go w I-II w. n.e. na obszarze dzisiejszej Polski środkowej i południowej. Wg Henryka Łowmiańskiego spośród plemion lugijskich wymienionych przez Tacyta, Helizjowie (Helisii) mieli zamieszkiwać na północ od środkowej Odry, koło Kalisza, zaś Manimowie (Manimi) na Opolszczyźnie, a Naharwalowie (Naharvali) wokół góry Ślęży.
Strabon wymienia (Geographica hypomnemata, ok. 21 n.e.) państwo króla Marboda (zlatynizowany celtycki Maroboduus – „Wielki Kruk”, ok. 30 p.n.e. – 37 n.e.), władcy germańskich Markomanów, którego centrum po usunięciu celtyckich Bojów znajdowało się w Kotlinie Czeskiej (stołeczne oppidum w Marbudum to prawdopodobnie Hradiště u Stradonic), zaś granice sięgały od Dunaju po górną i środkową Odrę (Śląsk) oraz dolną Łabę. Maroboduus–Wielki Kruk, wykształcony w Rzymie i możliwe, że posiadający rzymskie obywatelstwo, jest pierwszym znanym z imienia władcą Śląska.
Ostatecznie ludy związku lugijskiego, o zróżnicowanym składzie etnicznym (celtycko-wenetyjsko-
Zdaniem części historyków i archeologów plemiona Wandalów–Silingów (Vandali cognomine Silingi) zajęły tereny Śląska. Kasjusz Dion nazwał Sudety „Górami Wandalskimi”....
Więcej na wykładzie.
Wstęp wolny.
Pozdrawiam.
Jacek Cwetler
25 marca 2024, w "Piwnicy Muz" o godzinie 18:30 odbędzie się wykład o sekcji bokserskiej RKS STAL Czechowice.
Wstęp wolny.
Pozdrawiam.
Jacek Cwetler
Cudownych przeżyć w ten świąteczny czas,
Niech pokój Ducha zawita śród Was,
A Baranek Boży niechaj Wam zdarzy,
Byście otrzymali co się Wam zamarzy,
Ale nade wszystko niech Wam będzie danym,
Czuć się zawsze i wszędzie potrzebnym i kochanym.
Życzymy wszystkim członkom, przyjaciołom i sympatykom Towarzystwa Przyjaciół Czechowic-Dziedzic.
25 marca 2024, w "Piwnicy Muz" odbędzie się wykład poświęcony Czelom, pierwszym historycznym właścicielom Czechowic.
Czelowie to pierwsi właściciele Czechowic. Czelowie działali na dworze Piastów cieszyńskich, w kancelarii książęcej i jako starostowie. Byli właścicielami ziem, nadanych przez cieszyńskich książąt, w Czechowicach, Cieszynie, Lesznej Górnej, Kończycach Małych, Drogomyślu, Dzięgielowie, Komorowicach, etc.
W XVII wieku linia męska rodu wygasa, pozostały po nich zabytki, dokumenty, nagrobki.
Wstęp wolny.
Pozdrawiam.
Jacek Cwetler
W marcu zapraszamy na wycieczkę Czerna - Krzeszowice- Kraków.
Termin: 23 marzec 2023 r.
Wyjazd o 8:00 spod MDK w Czechowicach-Dziedzicach (Powrót ok. 20,00)
Ilość miejsc :45
Koszt : 110,00 złotych/osoby (w tym po 30,00 złotych zbiera przewodnik w autokarze).
Program:
1/ Klasztor w Czernej.
Klasztor karmelitów bosych w Czernej – męski, podwójne sanktuarium pw. Matki Bożej Szkaplerznej i św. Rafała Kalinowskiego.
Klasztor został ufundowany w 1629 przez Agnieszkę z Tęczyńskich Firlejową (1578–1644), wdowę po Mikołaju Firleju. Tradycja przekazana przez Hugona Kołłątaja podaje, że pierwotnie ogromny wpływ na pobożną a bogatą wdowę mieli jezuici, którzy mamili ją wizjami niebieskimi. Urządzali specjalne bale, na których wdowa Firlejowa tańczyła z przebranymi za świętych nowicjuszami. Od złego wpływu wyzwolił ją karmelita, wędrowny mnich. Za namową wizytatora prowincji karmelitów o. Gerarda zdecydowała się wesprzeć klasztor. Przy pomocy brata Jana , który skłonił podwojewodziego Wojciecha Miroszewskiego do wykupu na swoje nazwisko, a za pieniądze Firlejowej, wsi Paczółtowice, Siedlec, Żbik, młyn Chechło i części Żar, które przekazała jako dobra klasztorowi w Czernej. Klasztorny kościół św. Eliasza konsekrowano w 1644. W 1672 przeor klasztoru zabronił miejscowym chłopom podróży do Krakowa, aby na gruntach klasztornym odrabiali pańszczyznę. Aż do 1805 klasztor był pustelnią i wierni nie mieli do niego wstępu. Po wyłączeniu kościoła spod klauzury Czerna stała się miejscem kultów świętego Rafała Kalinowskiego i Matki Boskiej Szkalplerznej, której obraz znajduje się w kościele.
Klasztor ma plan czworoboku o wymiarach 70 × 70 m, w centrum którego znajduje się niewielki kościół, wzniesiony w rzucie krzyża, zaakcentowany wieżą. W bocznych skrzydłach klasztoru znajdują się pomieszczenia wspólne i cele zakonników, połączone krużgankiem. Do zabudowań przylega cmentarz, na którym znajduje się nagrobek gen. Aleksandra Błędowskiego pochowanego w 1831. Nagrobek wykonał Ferdynand Kuhn.
Kompleks znajduje się w Dolinie Eliaszówki i niemal z wszystkich stron otacza go leśny rezerwat. Usytuowany jest na stoku wzgórza – w dokumencie z 1577 pod nazwą w Bełku – o wysokości 430 m n.p.m., porośniętego lasem, który skrywa pozostałości po dawnych zabudowaniach klasztornych. Cały teren o powierzchni 80 ha pierwotnie otoczony był murem klauzurowym o długości ponad 4 km i wysokości 2,5 m, wzniesionym w latach 1640–1672, którego ruiny zachowały się do dziś. Stanowił granicę klauzury papieskiej. Zostało wzniesionych także dwanaście domków pustelniczych, z których tylko po czterech pozostały ślady. Jeden z nich, zwany pustelnią św. Agnieszki, został odbudowany w 1966–1969. Zachowały się też dwie z trzech grot skalnych oraz ruiny Mostu Pustelniczego nad potokiem Eliaszówka, zwanego Diabelskim Mostem (1671–1691), z którym wiązane są liczne legendy.
Na stoku wzgórza wzniesiono w latach 1986–1990 stacje drogi krzyżowej z rzeźbami Alfreda Kotowskiego oraz kilka kaplic. Obok klasztoru, w latach 2010–2016, wzniesiono i oddano do użytku składający się z dwóch budynków Dom Pielgrzyma, w którym obok noclegów i restauracji znajdują się księgarnia i multimedialne Muzeum Karmelitańskie.
Studnia znajdująca się na klasztornym podwórku, została wykuta w litej skale w latach 1644–1651. Jej głębokość wynosi 21,5 m, a średnica 2 m. Studnia obudowana jest późniejszą kopułą, krytą gontem i wspieraną przez osiem kolumn. Przy leśnych ścieżkach znajdują się zagłębienia w ziemi, po zasypanych sztolniach wydobywczych rudy galmanu z przełomu XIX i XX w.
Teren klasztoru położony jest na Obszarze Natura 2000 – Czerna, który został utworzony w celu ochrony kolonii rozrodczej podkowca małego (Rhinolophus hipposideros). Zlokalizowana jest ona w piwnicy klasztoru. Występują tu także dwa inne gatunki nietoperzy : nocek orzęsiony (Myotis emarginatus) i nocek duży (Myotis myotis). Dodatkowo, w najbliższym sąsiedztwie klasztoru występuje buczyna karpacka.
Kościół św. Eliasza z 1631–1640, jest miejscem kultów Matki Boskiej Szkaplerznej i św. Rafała Kalinowskiego. Wzniesiony na planie krzyża łacińskiego , w stylu wczesnobarokowym, zdobiony jest czarnym marmurem dębnickim (kamieniołom w Dębniku, należał wówczas do klasztoru). Z tego materiału wykonane są m.in. ołtarze, posadzka i świeczniki oraz portal, prowadzący do kościoła, w którym nad drzwiami znajduje się sentencja: Ipse Deus locum secretum quaret. O beata solitudo. O sola beatitudo. Przy wejściu do kościoła, pod posadzką, została pochowana fundatorka klasztoru. Do kościoła przylegają dwie kaplice: św. Jana od Krzyża oraz św. Rafała Kalinowskiego, gdzie umieszczone są jego szczątki. W ołtarzu głównym znajduje się obraz przedstawiający św. Eliasza, namalowany przez Tomasza Dollabelę, w 1640. W ołtarzu bocznym umieszczony jest otoczony czcią obraz Matki Boskiej Szkaplerznej z XVII wieku o wymiarach 208 × 107 cm. Obraz został koronowany koronami papieskimi w 1988.
Przed kościołem znajduje się plac, przy którym w 1995 wykonano grotę z pomnikiem biblijnego proroka Eliasza, ze scenami z jego życia (dłuta Alfreda Kotkowskiego) oraz źródełko w kształcie serca z rzeźbą kruka, który według Biblii przynosił mu pożywienie. Na zboczu wzgórza, wznoszącym się przed kościołem, usytuowany jest ołtarz polowy, a nad nim (od 2005) punkt widokowy. Obok kościoła znajduje się cmentarz klasztorny. W latach 1673–1837 zmarłych pustelników grzebano w grobowcu w podziemiach kościoła. W latach 1843–1845 założono cmentarz z południowej strony klasztoru. Zajmuje on działkę o wymiarach 40 x 24 m. W 1948 roku szczątki 60 pustelników przeniesiono z grobowca do wspólnej mogiły (drugi grób na środku cmentarza po prawej stronie pomnika).
2/ Pałac Potockich w Krzeszowicach wraz z przyległym parkiem.
Pałac Potockich w Krzeszowicach – XIX-wieczna rezydencja Potockich herbu Pilawa, położona w zachodniej części Krzeszowic, w pobliżu ulicy Ogrodowej w najwyższym punkcie parku (290 m n.p.m.), nazywanej dawniej Górą Różaną.
Inicjatorem powstania pałacu był w I. poł. XIX w. właściciel Krzeszowic Artur Potocki. Pierwsze dwa projekty rezydencji powstały jednak jeszcze na zamówienie ks. Izabelli Lubomirskiej pod koniec XVIII w. W 1819 Artur Potocki zamówił plan pałacu u Charlesa Perciera i Pierra Louisa Fontainea – budowniczych nowej części Luwru w Paryżu ale projekt ten – ze względu na wysokie koszty realizacji – przekraczał możliwości finansowe zamawiającego. Potocki zamówił projekt u Karla Schinkla, zmarł jednak przed jego zrealizowaniem. Budowę przeprowadził dopiero jego syn Adam Józef Potocki wg projektu Franciszka Marii Lanciego (w pewnym stopniu czerpiącego z założeń Schinkla), zamówionego przez jego matkę Zofię z Branickich.
W 1850 z terenu budowy przeniesiono 35 zagrodników, którzy otrzymali wąskie pasy ziemi przy wzgórzu Solca (obecne parcele przy jednorzędowych wąskich bocznych uliczkach ul. Grunwaldzkiej). Pałac wzniesiony został w latach 1850–1857. Już rok później Adam Potocki zamówił plan przebudowy pałacu (u Filipa Pokutyńskiego), nie został on jednak zrealizowany, a wkrótce potem ukończono budowę według planów Lanciego.
Pałac został zaprojektowany w modnym w pierwszej połowie XIX wieku stylu włoskim, będącym eklektyczną syntezą historycznych stylów z Półwyspu Apenińskiego. Zbudowany został na wzniesieniu. W jego skład wszedł dwupiętrowy budynek główny z czterema narożnymi wieżami oraz dodatkowe skrzydła zamykające dziedziniec. Od wschodu wzniesiono ośmioboczną oranżerię, połączoną z pałacem galeryjką, a przed gł. Fasadą – południową – obszerny taras widokowy. We wnętrzach cenny był zwłaszcza gabinet umeblowany meblami gdańskimi połączony schodami wykonanymi w tym samym stylu z częścią mieszkalną (obecnie schody te znajdują się w budynku Collegium Maius w Krakowie. Piękna była również sala balowa, w której do dziś zachowała się cenna dekoracja stiukowa. Pałac posiadał 228 pomieszczeń (charakter mieszkalny miało ok. 100 sal na piętrach). W wielu z nich Potoccy zgromadzili wartościowe zbiory malarstwa, rzeźby (dla posągu Merkurego Thorvaldsena, zbudowano specjalny, połączony z pałacem ośmioboczny pawilon), rzemiosła artystycznego (np. Kolekcją pasów kontuszowych ) i pamiątek historycznych. Pierwsze i drugie piętro stanowiło część mieszkalną rezydencji, natomiast na parterze znajdowały się mające charakter muzealno-reprezentacyjny sale francuskie, pawilon-oranżeria, biblioteka i wspomniany już pokój gdański. W latach 1872-1873, Juliusz Kossak namalował obraz Powrót ze spaceru konnego w Krzeszowicach, a w 1877 Przed pałacem w Krzeszowicach, na których uwidocznił wejście od strony tarasu widokowego. Krzeszowickie zbiory znacznie ucierpiały podczas okupacji. Tuż po zakończeniu II wojny światowej właściciele podjęli nieudaną próbę wywiezienia ocalałej ich części za granicę.
.Potoccy przeprowadzili się tutaj w 1862 i w ich posiadaniu pałac znajdował się aż do II wojny światowej – tu znajdowało się centrum rodowe tzw. ‘krzeszowickiej’ linii Potockich. W 1940 pałac stał się letnią rezydencją generalnego gubernatora Hansa Franka. Na jego polecenie dokonano przebudowy pałacu, dodając środkową klatkę schodową. Autorami przebudowy byli: Herbert Pohl, Koetgen i Horstmann.
Majątek wraz z pałacem został znacjonalizowany przez władze komunistyczne. W pałacu siedzibę miał ośrodek szkolno-wychowawczy, a następnie dom opieki dla dzieci i młodzieży, w którym wychowywali się m.in. Sława Przybylska, Stefan Bratkowski, Jan Zaleski. Wówczas rozpoczął się proces jego destrukcji. W latach 70. i 80. XX w. planowano utworzenie tutaj centrum rehabilitacyjnego, lecz zamierzenia tego nie zrealizowano – pałac stopniowo niszczał, cierpiąc szczególnie wskutek braku ogrzewania i wilgoci. Obecnie pałac jest praktycznie nieużywany. Pałac jest otoczony przez park założony przez Adama Potockiego w 1849. Zajmuje teren 12 hektarów, i mimo iż jest zaniedbany od II wojny światowej, wciąż stanowi atrakcję Krzeszowic.
W 2001 rodzina Potockich podjęła starania o zwrot nieruchomości, argumentując, że majątek nie powinien podlegać reformie rolnej, gdyż w pałacu nie prowadzono działalności rolniczej. W 2004 ówczesny wojewoda małopolski stwierdził w drodze decyzji administracyjnej, że majątek jednak jej podlegał. Od tego rozstrzygnięcia rodzina Potockich odwołała się do ministra rolnictwa. Ten uchylił skarżoną decyzję i przekazał sprawę wojewodzie do ponownego rozpatrzenia. W 2008 wojewoda małopolski orzekł, że majątek Potockich nie powinien podlegać dekretowi, a zatem powinien zostać zwrócony; jego decyzję podtrzymał minister rolnictwa. Decyzja ta została zaskarżona do NSA, który w 2013 roku potwierdził roszczenia spadkobierców.
3/ Kamienica Szołajskich w Krakowie.
„Japonia u progu nowoczesności utrwalona w fotografii” to trzecia z cyklu wystaw „Japonia u progu nowoczesności. Design i wzornictwo ubiorów od około 1900 roku do lat 60. XX wieku na przykładzie darów współczesnych w Muzeum Narodowym w Krakowie”, a zarazem jego finalna odsłona. Ekspozycja kontynuuje myśl przewodnią poprzednich wystaw, których celem było przybliżenie historii, specyfiki i symboliki tradycyjnych japońskich strojów, a także ukazanie rozwoju japońskiej myśli projektowej i procesów modernizacyjnych, którym ona podlegała.
Tym razem zobaczyć będzie można oryginalne kimona, narzutki haori, jak i akcesoria je uzupełniające, ponadto japońskie stroje zostaną zaprezentowane na fotograficznych kadrach, stając się jednocześnie przyczynkiem do opowieści o rozwoju fotografii w Japonii na przełomie XIX i XX wieku.
Fotografia zawitała do Japonii jako techniczna nowinka w latach 50. XIX wieku, jednak jej zdecydowany rozwój nastąpił wraz z przybyciem cudzoziemców zajmujących się nią profesjonalnie. Japończycy zainteresowani nowym rzemiosłem, zaznajamiali się z procesami fotograficznymi pod kierunkiem obcokrajowców.
Japońscy fotografowie przejmowali również od swoich nauczycieli zewnętrzną perspektywę postrzegania rodzimego kraju. W efekcie ich fotografie często powstawały - na styku romantycznych, lecz jednowymiarowych wyobrażeń. Ujęcia te znacząco mitologizowały tradycyjną kulturę kraju, zaś w mniejszym stopniu -skupiały się na transformacji i modernizacji czyli na czynnikach kształtujących dynamiczne zmiany, którym podlegała Japonia z przełomu wieków. Jednoaspektowość fotograficznych kadrów wynikała też z potrzeb dyktowanych przez rynki zbytu tego typu fotografii, które zebrane w albumach trafiały do Europy i Ameryki. Funkcjonowały tam jako pamiątki z dalekiego, odmiennego kulturowo kraju, wpisując się w obowiązujące o nim wyobrażenia i trafiając w ówczesne gusta tamtejszych odbiorców.
Wystawa zwraca uwagę także na kwestie towarzyszące ówczesnej fotografii: sposoby jej przechowywania, dystrybuowania i sygnowania oraz nadawania koloru monochromatycznym obrazom.
Zapraszam
Jacek Cwetler