Święto Morza
Mieszkańcy nadmorskich okolic od dawna próbowali korzystać z dobrodziejstw morza. Rybacy, żeglarze, marynarze fascynowali się morskim żywiołem, choć napawał ich lękiem. Chcąc udobruchać, jak wierzyli, władców morskiego świata starali się z nim ułożyć, zaprzyjaźnić, zamiast walczyć. Podziw i szacunek wobec nich zaowocowały powstaniem obrzędów i symboli, które miały podkreślać więzy między nimi. W ciągu wieków w basenie Morza Śródziemnego, wśród Fenicjan, Greków, Bizantyjczyków, Wenecjan itd. relacjom człowiek-morze nadano różne formy zaślubin z morzem. Ceremonii tej od dawna towarzyszyło symboliczne kółko-pierścień. Wierzono, że chroni ono przed złem i jest sprawcą wielu dobrodziejstw, m.in. daje moc pływania.
Zaślubiny z morzem w Pucku 10 lutego 1910 roku były dodatkowym, wprowadzonym do programu w ostatniej chwili punktem wcześniej przygotowanej i podanej do publicznej wiadomości uroczystości objęcia morza przez Polskę. Epizod ten stał się w oczach społeczeństwa najważniejszą sprawą. Niespodzianie nadał charakteru całej uroczystości. Mimo upływu 97 lat od tego wydarzenia Liga Morska i Rzeczna oraz Kaszubi staraja się co roku podtrzymywać tą zaślubinową tradycję powtarzając za gen. Józefem Hallerem:
„Oto dziś dzień czci i chwały! Jest on dniem wolności, bo rozpostarł skrzydła Orzeł Biały nie tylko nad ziemiami polskimi, ale i nad morzem polskim. Naród czuje, że go już nie dusi hydra, która dotychczas okręcała mu szyję i piersi. Teraz wolne przed nami światy i wolne kraje. Żeglarz polski będzie mógł dzisiaj wszędzie dotrzeć pod znakiem Białego Orła, cały świat stoi mu otworem. Zawdzięczamy to przede wszystkim miłosierdziu Bożemu, a potem wszystkim tym, którzy w walce nie ustawali, lecz dotychczas wytrwali, zwłaszcza naszym praojcom, którzy walki o wolność toczyli. Cześć Im! Oni nie dożyli tej radosnej chwili. My szczęśliwi!”
Wyrazem więzi naszego Regionu z Polską Morską był udział w tegorocznych uroczystościach nad Zatoką Pucką: wójta Jaworza Radosława Ostałkiewicza, współpracujących z Muzeum Fauny i Flory Morskiej i Śródlądowej naukowców z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie-prof. Alicja Walosik, prof. Andrzej Rzepka, który został wyróżniony Złotym Medalem za Zasługi dla LMiR, dr Marek Guzik. Okręg Bielski LMiR reprezentowali Andrzej Stąsiek i Jerzy Ryrych.
Symptomatyczne było także to, że 7 lutego Narodowe Muzeum w Gdańsku, zaprezentowało swój nowy nabytek- obraz pochodzącego z Bystrej Śląskiej Juliana Fałata „Zaślubiny Polski z Morzem”. Monumentalna kompozycja (260x131 cm) przedstawia widziane od strony morza zamarznięte wody zatoki, nabrzeża puckiego portu i zebranych tam uczestników uroczystości – władze cywilne i wojskowe, błękitni kawalerzyści z dowódcą gen..J.Hallerem i mieszkańcy. Nad nimi powiewa biało-czerwona flaga. Wydarzenie zaślubin obserwują wyłaniający się z wody, umieszczone na pierwszym planie – Neptun i Salacja- mityczne bóstwa morskie. Pomimo akcentów symbolicznych, Liliana Giełdon z Muzeum Morskiego stwierdziła, że obraz wiernie odzwierciedla rzeczywisty przebieg uroczystości zaślubin. Podkreślając zaś, że Fałat osobiście uczestniczył w wydarzeniu, przydaje obrazowi szczególnych walorów dokumentalnych i historycznych. Artysta towarzyszył z resztą gen. Hallerowi w podróży koleją z Torunia na Wybrzeże, a także stworzył dyplom upamiętniający zaślubiny.
Edward Szpoczek